o Aleagaesii

Salaim

Robię małą ankietę, żeby poznać Wasze zdanie o nowym Shur'tugalu. No a po pierwsze muszę się dowiedzieć, kto według Was nim będzie!

AnQ

Nasuada będzie nowym Jeźdźcem, to przecierz jasne!! Zasługuje na to, a poza tym Saphira ją lubi.
P.S. Salaim, popraw se podpis. Chyba Smoki górą, a kotołaki kanałami! i kotołaki, a nie kotolaki

Stokrotka

Ja tam sądze, że Elva może być Jeźdźcem. Nie wiem czemu, ale tak będzie uśmiech4

A kto sądzi, że Orik? Wydaje mi się, że on nie może być. Jest krasnoludem a o nich nie było mowy w tym pakcie o elfach, smokach i ludziach.

AnQ

Salaim bredzi o Oriku LOL

. Ja uważam, że Elva się nienadaje na Jeźdźca bo ma zbyt wyrobione współczucie. Nawet jak Erguś zdejmie z niej klątwę to coś tam w niej zostanie. A jak być Shur'tugalem nie zabijając? W tych czasach to chyba niemożliwe.

Stokrotka

E tam! Ale ona jest odpowiednia na Jeźdźca, a pomaga tylko dlatego, że Eruś się pomylił. Może bez tej klątwy byłaby zupełnie inna?

Salaim

AnQ ja nie bredzę! A tak pozatym: "... mnie tam wisi kto wisi na latarni a kto pod nią stoi..."

AnQ

Nie Salaim! Nie:"... mnie tam wisi kto wisi na latarni a kto pod nią stoi..." tylko: "...mnie tam wisi kto stoi pod latarnią, a kto na niej wisi..."

Salaim

A czy to nie wszystko jedno?

Eina Anaetiah

Lil ile razy mam sie z tobą jesze kłucić! widzisz nawet Anqa(które jest SMOKIEM!) uważa że elva nie może być jeźdzcem. nawet jeśli eruś zdejmie z niej urok to ona będzie tylko wyrośniętą dzidzią. A dorośnięcie do obsługiwania(wybacz Anqo) smoka zajmie jej lata! I nie kłuć się ze mną. Nawet Rada tak uwarza!

AnQ

Grzeczna Eina. Zgadziam się w karzdym calu. I chcem tylko zauważyć , że moje imię jest NIEODMIENIALNE. Jestem AnQ i tyle ( i niech Salaima zjedzą motyle!).

Eina Anaetiah

Proszę o wybaczenie AnQ. Naprawde jest mi przykro że mogłam Cię urazić. Dziękuję za słowa poparcia. Wojuje już z Lil od 3 nów księżyca, ale ona zdaje się być głucha na moje słowa. Może Tobie się uda jest wyperswadować ten absurdalny pomysł...

AnQ

Urażona się nie czuję, niby czemu? A co dov Elvy to Sapihira nie tyle ją lubi co współczuje jej i nie żywi do niej nienawiści. Zresztą ta Jak to, Eina dobrze określiła, wyrośnięta dzidzia niebyłaby w stanie uściąść na Smoku. A pozatym niewiadomo czy po zdjęciu uroku mała nie będzie z powrotem poprostu przeciętnym dzieckiem.

Eina Anaetiah

Święte słowa! Ja też tak uważam. Fakt, Oromis mówił że coś tam do końca życia będzie ją ścigać(z błogosławieństwa) ale to będzie jedynie przeszkadzało jej w byciu jeźdzcem(zbytnie współczucie może spowodować to że wyląduje na złotym półmisku Ra'zaka...). Ale ona nadal bedzie malutkim dzieckiem. A Jeźdzca potrzeba od zaraz. Ludzie rosną wolniej od Smoków. Prawda AnQ?

Stokrotka

Ha, Ros!!! Sama przyznałas mi rację, kotku! (sorki Sal)

Eina Anaetiah

Nie zasłaniam się anQ! ja poprosty uważam że to nie ma sensu! Jeżdziec musi eprzejść szkolenie. ludzie rosną wolno smoki nie! kiedy po paru nowiach księżyca smok będzie wielk to elva go nie dosiądzie! poza tym wróci do postaci dzidzi gdu eragon zdejmie urok. TObie też są potrzebne te kłutnie!