Trzymam się pierwotnych ustaleń. Przez całe życie...
*********************************************
Jak się okazało wzgóże leżało na złązeniu płyt tektonicznych Aleagesii, co spowodowało gwałtowny wstrząs i cała trójka spadła z koni, łamiąc przy tym żebra. Mała kompromitacja w oczach oprzytomniałego już Broma nie zraziła brzydali...
Tak więc po krótkim przemyśleniu sprawy, człowiek przystąpił do akcji. Brom rzucił się na przybyszów okładając go butelką po winie "Durza - napuj boguff", a w tak zwanym "międzyczasie" Galb rzucił się na nieznajomych w celu spenetrowania ich sakiew i kieszeni.
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach